Prezydent Zełeński wpadł w "euforię kokainową", dlatego zamykają mu się oczy. A poza tym uciekł ze strachu do Polski. W kazaniu pop modli się za zwycięstwo nad "ciemną faszystowską hordą". Władimir Putin ma pełne wsparcie inteligencji z Petersburga: "Rozumiemy, jaką trudną i ważną decyzję musiał pan podjąć. Całkowicie ją akceptujemy, będąc świadomi, że nie miał pan wyboru". To fragmenty serwisów informacyjnych z rosyjskiej telewizji, które pokazuje Polakom słynny youtuber z kanału "Roman FanPolszy".